Fotografia ciążowa jest niesamowita i daje ogromne możliwości. Przy sesji Sylwii i Marcina bawiłam się wyśmienicie, zupełnie zapominając, że fotografowanie to praca. Wszystkie moje pomysły spotykały się z pełną akceptacją i zaangażowaniem dlatego udało nam się nieco poskakać po stylistykach robiąc ...
Bo Franek był sędzią.... przez chwilę :) Ale zacznijmy od początku. Najpierw była mama i tato i brzuszek. A potem pojawił się Franek, malutki śpioszek o przepięknych jasnych oczkach. Niezwykle odważny, bez strachu dał się wkładać do wymyślnych koszyczków i walizek.
Sesje zdjęciowe w ogrodzie botanicznym należą do przyjemnych, jednakże najpiękniejsze są w maju, gdy nadciąga morze kwiatów. Agnieszka i Kuba właśnie to miejsce wybrali na swoją sesję plenerową. Poniżej prezentuję barwny fragment naszej sesji.
Popularne Kategorie
Popularne Tagi
Najnowsze Posty